ADWENTOWA ROZMOWA DUSZY Z JEZUSEM

Rozważanie na II Niedzielę Adwentu Łk 3, 10-18

Pieśń – Duchu Święty Przyjdź

Łk 3, 10-18

  • Dusza: Panie Jezu kiedyś tłumy przychodziły do Jana. Przychodzili celnicy, żołnierze i pytali go: „Nauczycielu, co mamy czynić?”. Dzisiaj ja przychodzę do Ciebie i zadaję to samo pytanie: Jezu co mam czynić? Czego pragniesz ode mnie w tym Adwencie?

Jezus: Moja umiłowana pragnę w tym Adwencie odpocząć w twoim sercu, jak kiedyś pod sercem mojej Matki. Pragnę dzisiaj wzrastać i rozwijać się w tobie jak kiedyś w Maryi.

  • Pieśń: Pomódl się Miriam … .
  • Jezus: Tak wiele dusz jest obojętnych na moją Miłość. Dałem wam wszystko, nawet siebie samego, a tak niewielu ludzi Mi dziękuje. Ty mi to wynagradzaj stale dziękując, nawet za najdrobniejszy dar.

Dusza: Jezu chcę Ci teraz dziękować w ciszy swego serca.

(…)

Jezus: Każdego dnia czekam, aby ofiarować swoje ciało w Eucharystii, a coraz mniej ludzi chce Mnie przyjąć. Ty mnie pocieszaj swoim otwartym sercem, abym zawsze był tam oczekiwany i kochany.

 

Jezus: Jakże wiele zła i bólu wyrządzają ludzkie języki. Bądź tą, która uśmierza Mój ból. Każde twoje dobre słowo, gest miłości do drugiego człowieka, każda cicha rezygnacja z siebie jest dla mnie radością, balsamem łagodzącym ból.

 

Jezus: Tyle niezgody między ludźmi, między całymi narodami. Pocieszaj mnie wprowadzając pokój wokół siebie. Pomagaj mi będąc wsparciem dla drugiego człowieka. Bądź promieniem mojego światła, mojej dobroci i miłości.

 

Jezus: Coraz więcej rozbitych rodzin, tylu samotnych i nieszczęśliwych, uzależnionych, zniewolonych, jak wiele zabijanych dzieci, samobójstw i ludzi żyjących z dala ode Mnie. Odchodzą nawet moi kapłani.

Kogo mam prosić o pomoc? Potrzebuję twojej modlitwy i ofiarowanego cierpienia, aby im pomóc. Dzisiaj potrzebuję niewiast, które są zdecydowane na wszystko z miłości do Mnie, które nie patrzą na przeszkody, ale pokonują je, aby Mi ulżyć. Zaufaj Mi do granic możliwości. Zbliż się jeszcze bardziej do Mnie i pomóż Mi, aby miłość zatriumfowała nad złem tego świata, abym na nowo narodził się w ludzkich sercach.

 

Dusza: Tak Panie. Chcę być Twoją radością i nieść tą radość innym. Chcę wnosić miłość, pokój i nadzieję. Pragnę, abyś mógł odpocząć w moim sercu tak jak ja odpoczywam w Tobie.

Boże Ojcze teraz chcę prosić Ciebie, przez wstawiennictwo Najświętszej Matki o serce czyste, wierne i mocne w dobrem.

Boże Ty przez Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny zgotowałeś swojemu Synowi godne mieszkanie i na mocy przewidzianej śmierci Chrystusa zachowałeś Ją od wszelkiej zmazy. Daj nam za Jej przyczyną dojść do Ciebie bez grzechu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

3 x Zdrowaś Maryjo

  • Pieśń na zakończenie

Oprac. postulantka Katarzyna Klebeko

JAK BUDOWAĆ WSPÓLNOTĘ? – OTO JEST PYTANIE

W domu Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla w Morasku, postulantki (Zgromadzenia: Uczennice Krzyża, Siostry Pallottynki, Misjonarki Chrystusa Króla, Zmartwychwstanki), przez 3 dni (26-28.11.2018r.) uczestniczyły w Warsztatach Integracyjnych poszukując odpowiedzi na pytanie: jak budować wspólnotę? Cały ten czas upłynął na zgłębianiu tematyki budowania relacji i wspólnoty.

Spotkanie rozpoczęło się od modlitwy, i wysłuchania konferencji „Ja i wspólnota. Moje miejsce we wspólnocie.” Opartej na ewangelicznej historii Marii i Marty w Betanii (Łk 10,38-42). W trakcie konferencji postulantki otrzymały wiele pytań np. Co jest dla Ciebie „najlepszą cząstką”? Czy jest w Tobie pragnienie słuchania Jezusa? Czy bliżej jest Ci do Marii czy do Marty? Rozwinięciem rozmyślań była homilia podczas sprawowanej Eucharystii. Następnie przed wystawionym Najświętszym Sakramentem postulantki w osobistej modlitwie mogły dać odpowiedź na postawione pytania i poczynić osobistą refleksję.

Po intelektualnym wysiłku przyszedł czas na odpoczynek i coś dla oka i ucha.

Postulantki Sióstr Misjonarek przygotowały sztukę pod tytułem: „1500 km do nieba”, w której ukazały historię Św. Stanisława Kostki.

Drugi dzień warsztatów również przebiegł bardzo dynamicznie. Tym razem pod okiem Siostry Deodaty Stasiak (Zgromadzenie Sióstr Niepokalanek Maryi), która przedstawiła budowanie relacji we wspólnocie od strony psychologicznej. Postulantki podczas wielu ćwiczeń praktycznych miały okazję jeszcze lepiej poznać siebie i współsiostry oraz doświadczyć jak ważna jest komunikacja między ludźmi i stawianie granic. Podobnie jak pierwszego dnia, nie mogło zabraknąć Mszy Świętej i adoracji Najświętszego Sakramentu, gdzie uczestniczki mogły się wyciszyć i zastanowić nad poruszonymi kwestiami.

Wieczorem czekała na wszystkich uczta dla ciała i czas na spożytkowanie energii na zajęciach tanecznych, które też poprowadziła Siostra Deodata.

Proste układy tańców integracyjnych pozwoliły zregenerować siły po całym dniu psychologicznych zmagań.

Ostatni dzień upłynął na sprawdzeniu siebie na scenie, ćwicząc grę aktorską w Jasełkach, które już niebawem. Pierwsza próba odbyła się przy fachowych poradach Pana Adama Kulisia - aktora i muzyka.

Jego trafne spostrzeżenia i porady wzbogaciły scenariusz i ułatwiły wyrażanie postaci na scenie. Nie brakowało humoru, ale i trudu w odgrywaniu ról.

Warsztaty zakończyły się spotkaniem z Tym, który był najważniejszy przez te dni - żywym Jezusem w Eucharystii i na adoracji.

Trzy dni bardzo bogate w treść i wzajemne rozmowy, śpiew, taniec, wspólne bycie- minęły bardzo szybko. Był to czas słuchania niczym Maria u stóp Pana i zachowywania usłyszanego słowa na wzór Maryi - Matki Jezusa. Miejmy nadzieję, że dobrze przeżyty czas zaowocuje głębszym spotkaniem z Jezusem na modlitwie i z drugim człowiekiem we wspólnotach u progu Adwentu - czasu zatrzymania, oczekiwania i spotkania.

Postulantka Ewelina Nowaczyk

WIECZORNICA ADWENTOWA

1. Pieśń Pan blisko jest

2. Ewangelia Łk 3, 1-6 Jan Chrzciciel

W jednej z pieśni Eucharystycznych śpiewamy: Witaj, Jezu, Synu Maryi, Tyś jest Bóg prawdziwy… Te słowa najczęściej wybrzmiewają w czasie Komunii Świętej oraz gdy wystawiany jest Najświętszy Sakrament. Wiemy, że Bóg do nas przychodzi. Wiemy, przed Kim klękamy, a śpiew wyraża radość, bo Pan jest blisko.

Dzisiaj słuchając fragmentu Ewangelii według św. Łukasza, możemy powiedzieć: Witaj, Janie, synu Elżbiety i Zachariasza, tyś jest głos wołającego na pustyni. Św. Jan Chrzciciel znał dobrze swoje miejsce, swoją misję i wiedział, Kim jest Jezus i kim on sam jest przed Bogiem. Widział w Jezusie Baranka Bożego, Mesjasza, Większego od siebie, któremu nie jest godzien służyć choćby w najmniejszej rzeczy. Mówił: Trzeba, aby On wzrastał, a ja się umniejszał.

Św. Jan słowami proroka Izajasza zaprasza całe stworzenie do przygotowania drogi Panu. W usta Chrzciciela można by włożyć także słowa Psalmu 98:

Śpiewajcie Panu pieśń nową, albowiem uczynił cuda.

Radośnie wykrzykuj na cześć Pana cała ziemio,

cieszcie się, weselcie i grajcie!

Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy,

radujcie się wobec Pana i Króla!

Niech szumi morze i to, co je napełnia,

świat i jego mieszkańcy!

Niech rzeki klaszczą w dłonie,

niech góry razem wołają radośnie

przed obliczem Pana, BO NADCHODZI.

Radość z przyjścia Pana udziela się całej naturze. Głos wołającego na pustyni zaprasza, by widzieć i słyszeć przychodzącego Boga, i cieszyć się Jego przyjściem każdego dnia. Jezus przychodzi w Eucharystii, w adoracji, w uśmiechu bliźniego, w spojrzeniu pełnym dobroci, w sakramencie pokuty, w pomocy otrzymanej jakby znienacka, w życzliwym słowie, w przysłudze oddanej w ukryciu, w ofiarnie wykonanej pracy, w cierpieniu i bólu, które jak kwiaty miłości składamy w Jego Sercu.

3. Pieśń Oto Pan Bóg przyjdzie (x3)

Głos wołającego na pustyni to drugie imię Świętego Jana Chrzciciela. W Słowie Bożym można odkrywać imiona postaci biblijnych. Nowe imię otrzymał Abraham, a brzmi ono Ojciec wszystkich wierzących; Dawid znaczy: Umiłowany; Salomon to inaczej Mądrość Boża. Swoje wyjątkowe imię otrzymała Maryja: Pełna łaski, a wielu świętych nazywało Ją Niebem Boga; Święty Józef to Sprawiedliwość Boża; Elżbieta – rozpoznająca Pana, Zachariasz – spełniona obietnica Boga. W litaniach do Świętych czytamy wiele imion-tytułów Przyjaciół z Nieba.

Jakie jest moje imię? Nie tylko to, które otrzymałem na Chrzcie świętym czy w zgromadzeniu, ale to wyjątkowe imię, jakie zna tylko Bóg i ja. Może ono brzmieć: Pokój Boży albo Piękno życia, czy Wierność do końca. Może Pokora Maryi, Córka posłuszeństwa, Pieśń ubóstwa czy Radość zasłuchana w Serce Jezusa i Maryi.

Panie Jezu, przychodzisz każdego dnia i zawsze mówisz do mnie po imieniu. Jakim imieniem zwracasz się do mnie dzisiaj?

Imię otrzymane od Boga jest związane z konkretną misją, zadaniem do wykonania. Święty Jan jako głos wołającego na pustyni stał się prorokiem Najwyższego, który przyszedł, aby przygotować drogę Panu.

Niech i moje imię wyraża się w czynach pełnych miłości i dobroci, w dawaniu czasu i obecności tym, którzy tego potrzebują,

w uważnym słuchaniu moich rozmówców, w dzieleniu się dobrym słowem, w modlitwie za tych, którzy o nią prosili, w aktach strzelistych za dusze czyśćcowe, w podniesieniu papierka z ziemi czy w cichym zamykaniu drzwi… bo od tego zaczyna się świętość.

Matko Oczekiwania wypełnionego Miłością Bożą, bądź Patronką mojego adwentowego czuwania. Dziękuję Ci, że przyjęłaś Słowo Boga i stałaś się Pierwszym Żywym Tabernakulum i Cudowną Monstrancją Jezusa Chrystusa. Wychwalam i kocham w Tobie Boga Ojca, Dawcę Życia, Syna Bożego, Chleb Najcichszy i Ducha Świętego, z którego Ciało Boga ma swój początek.

Matko Najdroższa, jak Ty nosiłaś pod Sercem Niepokalanym i na rękach Chleb Najczystszy, jak byłaś przy Nim w Nazarecie i w trudzie głoszenia Dobrej Nowiny, a także w Jerozolimie w cierpieniu Krzyża i jak trzymałaś w ramionach umęczone Ciało Baranka Paschalnego, tak i mnie naucz w modlitwie i w pracy, w radości i w cierpieniu, zawsze i wszędzie oczekiwać i adorować Przychodzącego Pana, by moje serce – za Twą przyczyną – stało się Jego świętą monstrancją. Amen.

Św. Janie Chrzcicielu, módl się za nami!

Św. Elżbieto, módl się za nami!

Św. Wincenty Pallotti, módl się za nami!

4. Pieśń: Niebiosa rosę spuście nam z góry

Oprac. Nowicjuszka s. Katarzyna Gruca

XX SYMPOZJUM INSTYTUTU PALLOTTIEGO

Proście Boga, by tchnął w was umiłowanie krzyża  / WP IV, s.141

FRANCISZKAŃSKIE INSPIRACJE W DUCHOWOŚCI ŚW. WINCENTEGO PALLOTTIEGO

Pierwszy grudniowy weekend (1–2 XII 2018) postulantki i nowicjuszki wraz z siostrą mistrzynią spędziły w Konstancinie Jeziornej, uczestnicząc w XX sympozjum zorganizowanym przez Instytut Pallottiego. Temat przewodni odnosił się do franciszkańskich inspiracji w duchowości św. Wincentego.

W sobotę uczestnicy spotkania wysłuchali konferencji kl. Michała Owczarza SAC ukazującej elementy franciszkańskie w duchowej drodze Pallottiego. Prelegent przedstawił św. Wincentego, jako syna duchowego św. Franciszka. Podkreślił, że już od najmłodszych lat założyciel ZAK-u mógł poznawać seraficką duchowość (m.in. dzięki swoim rodzicom i ciotce Ricie, która była klaryską). Ponadto najbliższa współpracownica Pallottiego – bł. Elżbieta Sanna – była tercjarką franciszkańskiego zakonu a jeden z jego kierowników duchowych – o. Serafin – kapucynem. Jemu w 1839 roku św. Wincenty dał do zatwierdzenia pierwsze zapiski Reguły Wielkiej, w której jasno przebija się duch franciszkański. Kl. Michał ukazał podobieństwa między św. Wincentym i św. Franciszkiem, m.in.: obaj dążyli do zjednoczenia z Chrystusem, żyli w ubóstwie, pokucie, kontemplacji; odznaczali się pasyjnością i maryjnością oraz pragnęli skutecznie zapalić Bożą miłością każdego człowieka.

W kolejnej konferencji ks. prof. dr hab. Czesław Parzyszek SAC przybliżył uczestnikom franciszkańskie cnoty Pallottiego, wśród nich zwrócił uwagę na takie, jak: kontemplowanie Tajemnicy Eucharystii, duch ubóstwa i umartwienia, umiłowanie samotności, umiejętność odczytywania znaków czasu, prostota, duch dziecięctwa Bożego, pokój i wewnętrzna radość, zapominanie o sobie oraz miłość do nieprzyjaciół.

Centrum sobotniego dnia stanowiła Msza Święta, w czasie której homilię wygłosił ks. Marek Chmielniak SAC. Zwieńczeniem dnia była Adoracja Krzyża prowadzona przez Pallotyńską Scholę, która pod kierownictwem s. Pauliny Szałek SAC przygotowała pieśni na czas modlitwy. Ponadto każdy z uczestników otrzymał krzyż z zaproszeniem do głębszego pochylenia się nad Tajemnicą Krzyża.

Niedzielny poranek rozpoczął się medytacją Słowa Bożego prowadzoną przez formację sióstr Pallotynek. Następnie s. Monika Jagiełło SAC – wiceprzewodnicząca Krajowej Rady ZAK-ego – wygłosiła referat na temat: Osimo i Alwernia. Perspektywa porównawcza doświadczeń duchowych św. Franciszka z Asyżu i św. Wincentego Pallottiego. Siostra ukazała podobieństwa między przeżyciami obu świętych. Owocem ich doświadczenia pustyni, modlitwy i kontemplacji były Dzieła Boże, które podjęli: Franciszek – założenie Zgromadzenia Braci Mniejszych, św. Wincenty – ZAK-ego.

Ostatnia konferencja pt. św. Franciszek z Asyżu i św. Wincenty Pallotti przed Bogiem na podstawie wybranych zdarzeń i pism – została wygłoszona przez br. dr Tadeusza Starca OFMcap, który skoncentrował się na drodze duchowej obu świętych w kontekście ich odpowiedzi na pytania: Kim jesteś Boże mój? oraz Kim jest przed Tobą Twój sługa? Zarówno św. Franciszek, jak i św. Wincenty mieli przed oczyma obraz Boga MIŁOŚCI, miłosiernego, godnego największej chwały, Boga, który jest nieskończonym dobrem, który jest WSZYSTKIM a siebie przed Bogiem widzieli jako nędznych grzeszników. Ponadto br. Tadeusz podkreślił, że święci: żyją inną miarą: nie żyją miarą lat, ale łaski, poznają Boga nie przez studia, ale przez SPOTKANIE Boga Żywego. Na koniec prelegent zachęcił słuchaczy do refleksji nad tym: Jakie jest ich poznawanie Boga? Do czego ono prowadzi? Czy prowadzi do tego, aby Go wysławiać CAŁYM sercem?

Punktem kulminacyjnym niedzieli była wspólna Eucharystia pod przewodnictwem o. Gabriela Bartoszewskiego OFMcap, który wygłosił także homilię. W słowie skierowanym do uczestników sympozjum  o. Gabriel zachęcał do owocnego przeżycia Adwentu, ukazując św. Wincentego i św. Franciszka jako wyjątkowych patronów tego czasu oczekiwania.

Na koniec nie zabrakło podziękowań zarówno dla prelegentów, uczestników, jak też dla organizatorów. Podczas tego sympozjum wielką radością było liczne uczestnictwo nie tylko osób zza granicy (m.in. z Ukrainy, Białorusi, Słowacji), ale i przedstawicieli osób konsekrowanych spoza pallotyńskich wspólnot (m.in. sióstr nazaretanek, felicjanek, franciszkanek Maryi, braci kapucynów) – z czego na pewno ucieszyłby się Pallotti.

Podsumowując grudniowy weekend warto przywołać słowa br. Tadeusza Starca OFMcap o św. Franciszku i św. Wincentym: obaj widzą WIELKOŚĆ Boga – obecnie jeszcze wyraźniej – ale i za życia odnaleźli Boga ŻYWEGO, dlatego ich życie stało się ŚWIADECTWEM. Sympozjum było dynamicznym odkrywaniem franciszkańskich inspiracji w duchowości Pallottiego oraz wspaniałym wprowadzeniem w czas Adwentu i zaproszeniem do odkrywania Boga Żywego, by później stać się Jego świadkiem.

Nowicjuszka s. Agnieszka Pawlak

PIĘKNA PANI Z KORONĄ NA GŁOWIE, RACZ WYSŁUCHAĆ WOŁANIA NARODU, KTÓREGO IMIĘ POLSKA…

10-11 listopada 2018 – Jasnogórskie czuwanie w 100. Rocznicę Odzyskania Niepodległości

Chodź, opowiem Ci o mojej Ojczyźnie… – te słowa wracały jak refren podczas koncertu patriotycznego rozpoczynającego czuwanie Sióstr Pallotynek (w tym postulantek i nowicjuszek) oraz ich współpracowników u stóp Jasnogórskiej Pani. Polonez Wolności, bo tak brzmiał tytuł występu, wykonany został przez Chór Chłopięcy z Limanowej.

O wolności opowiedział także, choć w nieco innej formie, Ks. Prof. Czesław Parzyszek SAC. Kapłan zaznaczył, że wolność to wolne serce, które potrafi kochać, serce wolne od uzależnień; wolność to panowanie Boga; wolność to ukochanie życia i strzeżenie go. Kończąc swoje wystąpienie Ksiądz Profesor powiedział: Żeby Polska była Polską to trzeba oczyścić serce we Krwi Chrystusowej w Eucharystii. Symbolicznym darem wolności był opłatek wigilijny i życzenia, które wręczono każdemu uczestnikowi czuwania.

Gdy wybiła godzina 21.00 wszyscy udali się do Kaplicy Matki Bożej, aby włączyć się we wspólną modlitwę Apelem Jasnogórskim. Tuż po Błogosławieństwie Abp Wacława Depo, Chór Chłopięcy z Limanowej wyśpiewał uwielbienie Bogu i Maryi za dar wolnej Ojczyzny. Na czuwaniu nie mogło zabraknąć modlitwy Różańcowej, która przy akompaniamencie skrzypiec, z wdzięcznością i prośbą, szturmowała Niebo.

O północy rozpoczęła się Msza Święta w intencji Ojczyzny. Homilię wygłosił – wspomniany już – Ks. Prof. Czesław Parzyszek SAC. Wzywał zebranych: Mamy być sumieniem narodu. Trzeba nam być blisko człowieka. Trzeba nam tych, u których tak znaczy tak, a nie znaczy nie. Więcej pracowników, a nie wygodnisiów; więcej bohaterów, a nie tchórzy; więcej uśmiechu i radości, a nie złości i zaciśniętych pięści. Trzeba odwagi, by nieść światu Chrystusa […] Polak ma być Chrystusowy! Maryja daje Wam Jezusa, ale nie opuśćcie Go, nie sprzedajcie, nie zdradźcie. Podczas Eucharystii miało miejsce zawierzenie się Chrystusowi Królowi Wszechświata przez każdego uczestnika, a szczególnego aktu zawierzenia Bogu przez ręce Maryi dokonał Chór Chłopięcy z Limanowej, zobowiązując się przy tym do regularnej modlitwy za Polskę.

Przedłużeniem radości płynącej z Uczty Eucharystycznej była modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia oraz świadectwa pielgrzymów, wyrażające miłość i wdzięczność Pani Jasnogórskiej. Czuwanie zakończyło się wczesnym rankiem odśpiewaniem Godzinek ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

Z sercami przepełnionymi miłością i wdzięcznością, zapatrzonymi w Oblicze Pięknej Pani Jasnogórskiej, wracamy do naszej codzienności i prosimy, by Maryja – nasza Matka – uczyła nas być prawdziwie Chrystusowymi.

Katarzyna Gruca, nowicjuszka

CIESZCIE SIĘ ZE MNĄ…

Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę…

Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę… (Łk 15,6b. 9b)

Te słowa z Ewangelii św. Łukasza wybrzmiały podczas liturgii 8 listopada 2018 r. Tego dnia nasza wspólnota przeżywała radość. Bóg okazał swoją łaskawość i hojność. Tego dnia odbyło się w „domu pod lasem” w Gnieźnie przyjęcie do postulatu Heleny Jurszo. O godzinie 17.00 odbył się Obrzęd Przyjęcia. Po trzech dniach rekolekcji Helena wypowiedziała w obecności Siostry Prowincjalnej Iwony Nadziejko i ks. Andrzeja Grzelaka, proboszcza naszej parafii i całej wspólnoty Sióstr Pallotynek swoje „Oto jestem”, swoją gotowość rozpoczęcia okresu wstępnego formacji zakonnej.

Ksiądz Andrzej w homilii skierował do nas wszystkich słowa:

Istotą powołania jest to, abyśmy zatrzymali się i otworzyli się na obecność Jezusa Chrystusa wśród nas, umieli Go rozpoznać i przyjąć. Ta droga, która się rozpoczęła ciągle nas zdumiewa. Człowiek ciągle trwa na niej w zdumiewającej radości, bo Jezus wzmacnia nas przez swoją życiodajną miłość.

A do Heleny powiedział:

Rozpoznaj to, czego Jezus od Ciebie oczekuje i co Tobie przygotował. Nie wszystko będzie zrozumiałe.

Ksiądz Proboszcz wskazał na osobę Samuela:

Niech Samuel będzie dla Ciebie przykładem, abyś mogła pytać, co to znaczy? Abyś odpowiadała: Mów Panie, bo Twoja służebnica słucha. Niech będzie w Tobie pragnienie rozwoju bycia w takiej postawie. Podejmij drogę uważnego słuchania Słowa Bożego. Odpowiadaj Bogu miłością i dla Niego żyj. Bądź narzędziem niesienia tej miłości dla innych. Proś Jezusa o błogosławieństwo i dary, które potrzebujesz. Swoją drogę zawierzaj Najświętszej Matce. Ona jest niezawodna, potrafi pokonać wszelkie przeszkody. Niech Bóg Cię wspiera swoimi darami.

Po uroczystym błogosławieństwie wszyscy udali się do refektarza, gdzie po życzeniach zasiedli w radości do wspólnej kolacji.

Dziękując Bogu za dar powołania Heleny prośmy, aby umocniona darami Ducha Świętego wzrastała w wierze, nadziei i miłości i za przykładem Maryi potrafiła złożyć swoje życie w ręce Boga i całkowicie się Mu powierzyć. A za Siostrą Prowincjalną chcemy na koniec powtórzyć nasza wspólnota siostrzana wita Cię z radością i łączy się z Tobą w modlitwie, prosząc o Bożą pomoc.

Wspólnota postulancko-nowicjacka

NA POMOC DUSZOM CZYŚĆCOWYM!

Listopad to czas szczególnej pamięci o naszych bliskich zmarłych, o tych, którzy polegli w obronie Ojczyzny, zginęli w wypadkach, umarli z powodu raka… o siostrach pallotynkach, księżach, braciach i członkach ZAK-u, którzy zakończyli życie ziemskie… 
Jedni są już świętymi i wiecznie szczęśliwymi, inni – być może cierpią w czyśćcu…

Św. Wincenty Pallotti był gorliwym wspomożycielem dusz w czyśćcu cierpiących. Troska o te dusze przejawia się w licznych Pismach świętego. Na szczególną uwagę zasługuje  Mowa wygłoszona w 1815 r. we Frascati  na rzecz dusz czyśćcowych, która mimo sędziwego wieku (ponad 200 lat) zadziwia aktualnością. Oto wybrane fragmenty (warto przeczytać całość – w załączniku), pobudki, które wzywają nas do niesienia pomocy zmarłym.

POMAGAJĄC DUSZOM CZYŚĆCOWYM:

  • Odpowiadamy pragnieniom Boga, tym pragnieniom, któ­re dotyczą wybawienia dusz i które zmierzają do ich pokoju, odpo­czynku i szczęścia wiecznego”.
  • Oddajemy Bogu daleko większą chwałę niż ta, jaką oddać Mu mogą wszyscy ludzie będący na tej ziemi.

Nie można bowiem wątpić, iż jedna dusza zwolniona z kaźni czyśćcowej dostępuje niedostępnej dla nas chwały błogosławionych; dusza taka wskutek jasności niepojęcie wielkiej i niezmiernej, dusza pełna chwały i szczęścia w niebie, uwielbieniem swym i tkliwą miło­ścią odda Bogu daleko większą chwałę, aniżeli by Mu oddali wszyscy ludzie miłując Go na ziemi”.

  • Dajemy dowody większej miłości bliźniego niż przy wspieraniu ubogich będących na tym świecie.

I któż się odważy temu zaprzeczyć? Pomoc udzielana zmarłym o tyle zasługą przewyższa miłość okazywaną ubo­gim, o ile dusza dla swej szlachetności i doskonałości naturalnej góru­je nad ciałem. I co więcej! Przez udzielanie pomocy czy wsparcia duszom jesteśmy pewni, że działa­my na rzecz dusz świętych i sprawiedliwych, natomiast gdy wspoma­gamy ubogich, często się zdarza, że daje się wsparcie grzesznikom, nie­przyjaciołom Boga, którzy może nadużywają jałmużny do tego, by Go obrażać jeszcze bardziej i dalej trwać w występkach, bezbożności, niegodziwości i grzechach. Miłość ta większa jest i dla­tego, że dusze czyśćcowe są bez porównania bardziej strapione, udrę­czone i uciśnione, a tym samym znajdują się w większej potrzebie niż jakikolwiek nędzarz na świecie”.

Ponadto wg św. Wincentego wspieranie dusz czyśćcowych dyktuje nie tylko MIŁOŚĆ, ale sam ROZUM:

„Cóż bardziej może nas skłaniać do wspomagania dusz, do okazy­wania im życzliwości i dobroci, jak właśnie rozważanie opłakanego ich stanu, w jakim się znajdują? Dusze czyśćcowe pozbawione są Boga, jedynego przed­miotu ich miłości, jedynego celu ich pragnień. Któż zatem może wy­razić, jaką mękę, jakie uciski i jakie katusze znosić muszą te biedne istoty na skutek tak bolesnej straty? (...) inne jeszcze surowe kary, inne straszliwe udręki ponosić mu­szą te biedne dusze. Ojcowie Kościoła i Teologowie nazywają je ka­rami zmysłów”.

Pallotti podaje sposoby pocieszenia i wyswobodzenia cierpiących dusz m.in. takie jak: ofiara, jałmużna, modlitwa, posty i zdobywanie odpustów.

Razem z naszym ojcem założycielem zachęcamy do niesienia pomocy duszom czyśćcowym, a jeśli kogoś nie przekonały powyższe pobudki, to na koniec wyciągamy z rękawa sutanny Pallottiego Asa z ostatnim argumentem:

  • „Niechże [zatem] wzruszy nas przynajmniej wzgląd na pożytek własny, gdyż uwalniając biedne dusze z czyśćca, będziemy mieć w nich tyleż obrońców w niebie, którzy prosić będą o naszą szczęśliwość i o na­sze wieczne zbawienie. Wspomnijmy wreszcie, najmilsi, że w owym więzieniu są i nasi krewni! Pamiętajcie też, co mówi św. Paweł Apo­stoł, że kto nie udziela pomocy i wsparcia swym krewnym, a zwłaszcza domownikom, ten zaparł się wiary — zauważcie dobrze — zaparł się swej wiary i gorszy jest od niewiernego [por. Tm 5, 8]”.

Oprac. s. Agnieszka Pawlak, nowicjuszka


PŁOMIEŃ MIŁOŚCI*

Matko Boża, rozlej na całą ludzkość działanie Twojego Płomienia Miłości
 teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.

+ 1x Zdrowaś Maryjo…

Kto w listopadzie odmówi powyższą modlitwę,
może każdego dnia wybawić 10 dusz z czyśćca  
– zatem do dzieła!

*więcej informacji na stronie

NOC ZE ŚWIĘTYMI

31 października 2018

„Potem ujrzałem: a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy”. (Ap 7,9)

Tego dnia, jak co roku wspólnota postulancko-nowicjacka wzięła udział w gnieźnieńskiej Nocy Świętych. Hasłem tegorocznego spotkania były słowa: „Będę uparty, tak uparty, jak byli święci”. Obchody czternastej już Nocy Świętych rozpoczęły się o godzinie 20.00 w Kościele Garnizonowym w Gnieźnie. Na początek, procesyjnie weszli delegaci z relikwiami różnych świętych. Po barwnych strojach i przebraniu młodzieży można było rozpoznać, jakiego świętego relikwie są prezentowane. Nasze siostry nowicjuszki wniosły relikwie św. Wincentego Pallottiego, a postulantki relikwie błogosławionej Elżbiety Sanny. Patronem Nocy Świętych był bł. Ks. Stefan Wincenty Frelichowski – harcerz i męczennik obozu niemieckiego w czasie II Wojny Światowej. On był głównym bohaterem tego wieczoru. Młodzież z Hufca Gniezno wraz z ks. Wojciechem Orzechowskim przedstawiła wszystkim zebranym w formie gawędy sylwetkę bł. Księdza Frelichowskiego, kapłana według Serca Bożego, kapłana dla ludzi i „z ludźmi”, wspaniałego wychowawcę młodzieży, szczerego, radosnego, uczynnego, całym sercem kochającego Boga i drugiego człowieka. Po ogólnych podziękowaniach wszyscy z modlitwą na ustach udali się procesyjnie do Archikatedry Gnieźnieńskiej. Tam, przy wystawionym Najświętszym Sakramencie śpiewając Te Deum wszyscy wyrazili Bogu swoją wdzięczność za dar Wszystkich Świętych, którzy są dla nas widzialnym znakiem Bożej obecności w świecie i przykładem zachęcającym do głębszej refleksji i naśladowania Jezusa Chrystusa.

Post. Katarzyna Klebeko

Zdjęcie z Kościoła Garnizonowego – J. Andrzejewski


(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)

JUBILEUSZ 30-LECIA SAKRY BISKUPIEJ BP. BOGDANA WOJTUSIA

„Wszelki dar doskonały zstępuje z góry, od Ojca świateł (Jk 1,17)”

6 października 2018 r. wraz z całym Kościołem gnieźnieńskim wspólnota Sióstr Pallotynek na czele z Siostrą Prowincjalną i Wikarią oraz postulantki i nowicjuszki świętowały Jubileusz 30-lecia Sakry Biskupiej Bp. Bogdana Wojtusia. Uroczystość rozpoczęła się Eucharystią w Katedrze Gnieźnieńskiej pod przewodnictwem Jubilata. W koncelebrze uczestniczył Ksiądz Prymas Abp Wojciech Polak, który wygłosił homilię, a także pozostali, miejscowi Biskupi i zaproszeni goście. Swoją modlitwą ogarniali Czcigodnego Jubilata członkowie rodzin, licznie zgromadzeni kapłani, siostry zakonne z różnych zgromadzeń i ludzie świeccy. Tej ostatniej grupie Ks. Bp Bogdan Wojtuś szczególnie poświecił swoją biskupią posługę. Służąc małżeństwom i rodzinom zabiegał, aby umacniały się w Bogu. Jego pasterska gorliwość po dziś dzień wyrażała się w trosce o ubogich – zgodnie z hasłem powziętym w chwili święceń biskupich – EVANGELIZARE PAUPERIBUS. Za patronów, zleconej Mu 30 lat temu przez Kościół misji, Ks. Biskup obrał sobie Maryję Bogurodzicę i św. Wojciecha. Im i przez Nich składał dziękczynienie.

Bogu Ojcu – za rodzinę,

Bogu Synowi Bożemu – za powołanie i pełnioną posługę,

Bogu Duchowi Świętemu – za Kościół gnieźnieński.

Dzisiaj i Siostry Pallotynki zanoszą swoje dziękczynienie przed Tron Trójcy Przenajświętszej:

Ojcu Przedwiecznemu – za ks. Bp. Bogdana Wojtusia, Dobrodzieja, który od wielu lat otacza nas nieocenioną ojcowską troską,

Wcielonemu Słowu - za ks. Bp. Bogdana Wojtusia, który jak Dobry Pasterz posługuje darem sakramentów Świętych i głoszeniem Słowa Bożego,

Duchowi Świętemu – Miłości Nieskończonej – za ks. Bp. Bogdana Wojtusia, wieloletniego wykładowcy w naszym domu, który dzieli się swoją mądrością, doświadczeniem i wiedzą z najmłodszymi członkiniami zgromadzenia.

Czcigodnemu Księdzu Biskupowi życzymy, by Maryja Bogurodzica otaczała Go nieustannie płaszczem łask Swego Syna, a święci i Aniołowie wspierali w drodze apostolskiej posługi.

Katarzyna Gruca, nowicjuszka


(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)

fot. z katedry – J. Andrzejewski

PROMIEŃ BOGA OJCA

15 października 2018

Tego dnia postulantki i nowicjuszki wraz z siostrą mistrzynią odwiedziły Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 1 w Gnieźnie. Przygotowały dla dzieci przedstawienie pt. Jan Paweł II – Promień Boga Ojca, w którym przybliżyły podopiecznym postać Papieża Polaka. Spotkaniu towarzyszyły wspólna modlitwa i śpiew m.in. ulubionej pieśni Ojca Świętego „Barka”. Na zakończenie uczniowie Ośrodka wystąpili na scenie prezentując kilka piosenek. Mimo chłodu jesiennego wiatru, wszyscy mogli poczuć gorącą miłość Boga Ojca i doświadczyć promieni radości – co widoczne było na uśmiechniętych twarzach uczestników spotkania.

Nowicjuszka s. Agnieszka Pawlak


(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)

INAUGURACJA ROKU MOFP

Już po raz dziesiąty miała miejsce Inauguracja w Międzyzakonnym Ośrodku Formacji Początkowej. 3 października 2018 r. w Morasku dziesięć postulantek z czterech zgromadzeń zakonnych (Siostry Misjonarki Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej, Siostry Zmartwychwstanki, Uczennice Krzyża, Siostry Pallotynki) rozpoczęło nowy rok formacyjny 2018/2019. O godzinie 1000 w kaplicy Domu Rekolekcyjnego św. Józefa w Morasku Mszę św. inauguracyjną odprawił i homilię wygłosił ks. prof. Jacek Hadryś.

Celebrans powiedział: Bóg powołując was do życia konsekrowanego wymaga od was, byście stale z Nim przebywały i były tak jak On. Ksiądz podkreślił, byśmy zadawały sobie pytanie: Czy pragnienie bycia z Jezusem i upodobnienia się do Niego przewyższa wszystkie inne pragnienia? Nie da się na nie odpowiedzieć jednorazowo. Odpowiedź poznajemy w wyborach dokonywanych każdego dnia. Te wybory rozpalają w nas to pragnienie lub gaszą. Kto pragnie nade wszystko obecności Boga, ten Go szuka we wszystkim i wszędzie.

Na koniec Mszy Świętej zawierzyłyśmy Maryi czas swojej formacji. Do tego zachęcił nas Ksiądz w słowach: Skoro Bóg tak zaufał Maryi, że powierzył Jej wychowanie Swojego Syna, dlatego my również idźmy za tym przykładem.

Następnie wszyscy przeszli do kawiarenki Domu Rekolekcyjnego. Nie zabrakło również czasu na wspólną rozmowę przy kawie i ciastku w radosnej atmosferze. Była to okazja dla postulantek do bliższego poznania się, a siostry formatorki mogły uzgodnić plan i organizację najbliższego roku pracy.

Mamy nadzieje, że kiedyś będziemy mogły powtórzyć za św. Pawłem: Już nie ja żyje lecz żyje we mnie Chrystus

Postulantki Ewelina Nowaczyk i Katarzyna Klebeko

RÓŻE DLA MARYI

Co można zrobić w 3 minuty?

  • Sportowiec: przebiec 800 metrów
  • Nałogowiec: spalić 2 papierosy
  • Naukowiec: przeczytać 15 stron
  • Matka: przygotować śniadanie dla dzieci i kawę dla męża, a przy tym: wstawić pranie, zrobić listę zakupów, porozmawiać z przyjaciółką przez telefon i wysłuchać radiowych wiadomości
  • Katolik: odmówić 10-tkę Różańca

„Zdrowaś Maryjo dobrze odmawiane tzn. uważnie, z nabożeństwem i pokorą jest czystym i miłości pełnym pocałunkiem jaki składamy Maryi, jest różą czerwoną, którą Jej ofiarujemy, kosztowną perłą, którą Jej składamy w ofierze.”     Św. Ludwik M. Grignion Montfort

Kochani Przyjaciele i Goście naszej Internetowej strony, gorąco Was zachęcamy, abyście w październiku ofiarowali jak najwięcej duchowych RÓŻ  naszej nieskończenie ukochanej Matce Maryi.

Niech woń tych kwiatów wypełni Wasze domy, miejsca pracy, nauki…
niech roznosi się tam, dokąd pójdziecie,
a wraz z nią niech wszyscy wokół Was czują:

  • świeżość wiosny – mimo jesieni,
  • ciepło słońca – mimo zimna i chmur,
  • pokój, radość i miłość – mimo cierpienia i trudów dnia codziennego.

Agnieszka Pawlak, nowicjuszka

WSPÓLNE IMIENINY

12 września 2018

12 września, we wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi, wszystkie Siostry Pallotynki obchodzą swoje imieniny. W naszym domu przy ul. Hożej w tym dniu została odprawiona Msza Św. w intencji Sióstr, jednak wspólne świętowanie zostało przeniesione na najbliższą niedzielę.

Niedzielne świętowanie rozpoczęliśmy Mszą Świętą, której przewodniczył ks. bp. Bogdan Wojtuś, a współcelebrował ks. Andrzej Kozakowski. Była to szczególna okazja, aby podziękować Bogu za każdą Siostrę, za dar jej życia i powołania, za miłość, trud i wytrwałość w służbie Bogu, bliźniemu i całemu Zgromadzeniu, a także prosić o potrzebne łaski na kolejne lata. Po Eucharystii i śniadaniu wspólnota zebrała się w sali teatralnej, aby obejrzeć prezentację przygotowaną dla Sióstr przez wspólnotę formacyjną. W czasie prezentacji każda Siostra otrzymała specjalnie do niej skierowane życzenia i wspólną modlitwę w jej intencji jednym z wezwań Litanii Loretańskiej do Najświętszej Maryi Panny. Dlaczego właśnie ta modlitwa? Odpowiedź znajdziemy w komentarzu, który przedstawiła nam s. Katarzyna, oto fragment:

„Litania do Najświętszej Marii Panny to jeden ze wspaniałych hymnów na cześć Maryi, w którym wysławiane są Jej wielkie cnoty i przywileje, jakimi obdarzył Ją Bóg.

Maryja, czyli Miriam, co oznacza gwiazda morza. Dziś nie mamy problemu z nawigacją, ale kiedyś dwa tysiące lat temu gwiazda była jedyną wskazówką do określenia położenia statku dla marynarzy. Gwiazda była przewodnikiem w nocy, która pozwalała odnaleźć drogę. Wiemy, że w Piśmie Świętym imiona zawsze mają jakieś znaczenie, że nie są przypadkowe. Maryja jest zatem jakby naszą przewodniczką i to w dodatku jedyną, dzięki której potrafimy odnaleźć właściwą drogę do Jezusa.

Tytuły sławiące Maryję odnoszą się zawsze jakoś do Boga, który "uczynił jej wielki rzeczy". Świętość ma bowiem dwóch autorów: Boga i człowieka. Miłość Boga objawia się w historii ludzi i jest dobrze widoczna w życiu Matki Bożej. Każdy "komplement" pod Jej adresem jest więc w istocie chwałą Bożą.”

Niech Bóg będzie uwielbiony za każdą naszą Siostrę, a Maryja wyprasza Siostrom obfitość błogosławieństwa!

postulantka Katarzyna Klebeko

TAJEMNICA KRZYŻA I TAJEMNICA POWOŁANIA

14 września 2018

Święto Podwyższenia Krzyża miało w tym roku szczególny wymiar dla wspólnoty Sióstr Pallotynek w Gnieźnie. Tego dnia 14 września 2018 roku do Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Apostolstwa Katolickiego została przyjęta nowa kandydatka – Ewelina Nowaczyk. Obrzęd przyjęcia do postulatu odbył się podczas uroczystej Eucharystii, której przewodniczył ks. Andrzej Kozakowski. W czasie homilii przytoczył słowa św. Wincentego Pallottiego:

„Boże mój, Miłosierdzie moje, jeżeli zatem wybierasz minie po to, by dzieła związane z Twą chwałą i ze zbawieniem dusz rozpowszechniać po całym świecie aż do skończenia wieków w ramach tego świętego Zjednoczenia, które poważa, czcią otacza i wspiera Apostolstwo Katolickie na całym świecie pośród wszystkich warstw społecznych, to wybierasz mnie nie przez wzgląd na me zasługi ani też jakobym do tych prac był zdolny, lecz jedynie jako najwspanialszą zdobycz Twego miłosierdzia, tak że przez powołanie mnie do tych dzieł zajaśnieje miłosierdzie Twoje, i to bez porównania bardziej i nieskończenie bardziej niż gdybyś -wybrał wszystkich szatanów uwielokrotnionych bez granic co do ich liczby i przewrotności od całej wieczności po całą wieczność”.

 Ksiądz zachęcał do gorliwej modlitwy w intencji kandydatki. Tuz po Liturgii Słowa s. Iwona Nadziejko Przełożona Prowincjalna zaprosiła Ewelinę do oficjalnego wyrażenia prośby o przyjęcie do Zgromadzenia Sióstr. Przez zdecydowane wyrażenie pragnienia życia według życia charyzmatu św. Wincentego Pallottiego pośród jego duchowych córek nowa postulantka rozpoczęła czas formacji zakonnej. Radość z powiększenia się pallotyńskiej rodziny przedłużyła się o wspólne świętowanie w refektarzu sióstr. Nie był to jednak koniec pięknych spotkań. Wspólnota postulancko-nowicjacka miła okazję podzielić się doświadczeniem powołania razem z s. Iwona Ndziejko. Po południu zaś wyruszyła do Słupcy, by pomodlić się i zwiedzić maleńkie Sanktuarium Świętego Krzyża przy Kościele św. Leonarda, stojące na niewielkim wzgórzu. W drewnianym XVI-wiecznym Kościele znajduje się Cudowny Krzyż z wizerunkiem Ukrzyżowanego Chrystusa. Przed Łaskami Słynącym Krzyżem zawierzyłyśmy postulantkę Ewelinę Jezusowi, by w Tajemnicy Jego Krzyża coraz bardziej odkrywała i pogłębiała swa miłość i radość płynącą z tajemnicy powołania. Ewelinie, która rozpoczęła postulancką drogę w świetle Chrystusowego Krzyża niech towarzyszy Maryja – wierna powołaniu do końca.

s. Katarzyna Gruca, nowicjuszka


(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)

NASZ ZAŁOŻYCIEL

Św. Wincenty Pallotti

Naszym Założycielem jest Święty Wincenty Pallotti. Żył w latach 1795–1850. Miejscem jego kapłańskiej i apostolskiej działalności był przede wszystkim Rzym gdzie podejmował wiele posług.

Ks. Wincenty Pallotti zmarł w Rzymie w opinii świętości 22 stycznia 1850 roku. Sto lat później, 2 stycznia 1950 roku papież Pius XII zaliczył go do grona błogosławionych. Papież Jan XXIII w dniu 20 stycznia 1963 roku podczas trwania Soboru Watykańskiego II, ogłosił błogosławionego Wincentego Pallottiego świętym jako Apostoła Rzymu i patrona Apostolatu Ludzi Świeckich. Święty Wincenty został też patronem Papieskiego Związku Misyjnego Księży.

Czytaj więcej...

O NAS

Nasz charyzmat

Dzisiaj istniejemy w wielu krajach świata, jako zgromadzenie międzynarodowe. Podejmujemy prace na misjach i w Polsce. Prowadzimy m.in. przedszkola, dom dziecka, domy pomocy społecznej, katechizację, prace parafialne i duszpasterskie. Spotykamy się w ramach grup i rekolekcji z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi.

Gdziekolwiek jesteśmy, staramy się przeżywać swą codzienność według krótkich dewiz Założyciela:

  • Ad Infinitam Dei Gloriam! - Dla Nieskończonej Chwały Bożej
  • Ad Destruendum Peccatum! - Dla Zniszczenia Grzechu
  • Ad Salvandas Animas! - Dla Zbawienia Dusz

Czytaj więcej...

KONTAKT

SPOŁECZNOŚĆ